Gdy okazało się, że jest tam wielki bałagan, postanowiliśmy coś z tym zrobić, ponieważ rozumiemy już sens sprzątania: przedmioty mają być tam, gdzie zwykle się znajdują; również ubrania w naszej "mini-szafie" mają swoje miejsce.
Najważniejsze było:
- podjęcie decyzji: jest bałagan - trzeba zrobić porządek
- zaplanować czynności: trzeba zrobić to i to
- uzasadnić sens: dlaczego to ma być w tym miejscu (porównywanie)
- zrealizować sprzątanie (klasyfikacja)
A później była tylko satysfakcja z efektów oraz fajna zabawa w ubieranie chłopczyka i dziewczynki (kształtująca umiejętność planowania, dopasowywania ubrań do odpowiedniej części ciała i postaci (płci) ).
Umiemy porządkować ubrania, ale czy znamy kolejność ubierania się? Owszem, czego dowodem jest sprawne układanie historyjek obrazkowych. Najpierw oglądaliśmy obrazki, staraliśmy się uchwycić związki pomiędzy nimi, ustalaliśmy przebieg akcji, a następnie układaliśmy obrazki we właściwej kolejności. Tym sposobem doskonaliliśmy swoje myślenie przyczynowo-skutkowe :)
:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz