Zdradził Nam pewne tajemnice, na przykład wiemy już że jeż wcale nie jest wielkim zjadaczem jabłek. On wprost uwielbia małe robaczki takie jak dżdżownice, a także owady, ptasie jajka.
Nasz mały przyjaciel, przyniósł ze sobą instrumenty bo lubi muzykę. Te instrumenty to bębenek, tamburyn i trójkąt. Zrobiliśmy więc małe muzyczne przedstawienie.
Jeże wychodzą na spacer nocą. Nie mają zbyt wielu wrogów, inne zwierzęta boją się ich kolców. Kiedy jeż czuje zagrożenie, stroszy igły i zwija się w kulkę.
Każdy miś wykonał własnego jeża na pamiątkę. Jeże ulepiliśmy z masy solnej, w ten sposób usprawnialiśmy mięśnie dłoni, uczyliśmy się prawidłowego nadawania kształtu. W swojej pracy posłużyliśmy się makaronem, a zatem do zabawy plastycznej wykorzystaliśmy niekonwencjonalny materiał.
Zapraszamy na wystawę jeżyków do szatni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz